Legia Biznes Cup – Podsumowanie 11. kolejki

To już jest koniec! Ostatnia kolejka Salesforce Legia Biznes Cup za nami! Tym samym poznaliśmy już wszystkich mistrzów oraz medalistów sezonu Wiosna 2021.

I liga

W I lidze najciekawiej wyglądała walka o 2. miejsce, o które rywalizowały zespoły Fanatyków Bombki oraz PKO Bank Polski. Łatwiejsze zadanie mieli gracze PKO Banku Polskiego, którzy za mecz z APLW otrzymali walkower. I ten też im pomógł, bowiem wygrana 5:0, przy zwycięstwie Fanatyków z Flying Bisons 4:2 pozwoliła im zachować przewagę w bilansie bramkowym, a tym samym sięgnąć po wicemistrzostwo I ligi.

Mistrzostwo przypadło z kolei adidas Poland, który w tym tygodniu mógł już świętować, bowiem ich rywale – BT Poland, oddali mecz walkowerem.

Walkowerem meczu nie oddali za to gracze R-Z Team, którzy choć przegrali z Catering Football Team, to dostarczyli ogrom emocji. Mateusz Kocur zdobył cztery bramki, Bartek zaliczył hat tricka, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 8:6.

Worek bramek nastrzelali także gracze No Limit, którzy z niePOKonanymi wygrali 9:4. Znacznie do tej wygranej przyczynili się Patryk Malina oraz Damian Karpiński. Pierwszy na listę strzelców wpisał się czterokrotnie, zaś drugi aż cztery razy asystował przy trafieniach swoich kolegów.

II liga

Na poziomie II ligi mistrzostwo wywalczyli z kolei zawodnicy Cyber Tech, którzy w decydującym spotkaniu z WP wygrali 5:3, a hat tricka ustrzelił Mateusz Pietrus. Tym samym Cyber Tech zakończył sezon na pierwszym miejscy, a WP stanęło na najniższym stopniu podium.

Między nimi znalazł się KIR, który z Na Zero Z Tyłu wygrał walkowerem, ale podium wcale nie musiało tak wyglądać. Wszystko za sprawą PepsiCo, które nie wykorzystało szansy i mimo wygranej z Bo(L)esną Prawdą 4:3, zremisowało niespodziewanie z FL Team 4:4, a tym samym ze stratą dwóch punktów do podium, zakończyło sezon na 5. miejscu.

Na bramki nie można było narzekać także w starciu Canarinhos z Insta Footballers, w którym pierwsi wygrali 6:5, a hat tricka skompletował Michał Jóźko. Poza tym Hyabak zwyciężył ze wspomnianym już FL Team 2:1, zaś King Dystrybucja pokonała Furduncio Brasil F.C. 4:1, a kolejnego w tej kolejce hat tricka ustrzelił Mariusz Kopacz.

III liga

Do samego końca walka o mistrzostwo trwała zaś w III lidze. O miano najlepszej drużyny walczyły ICON Wine & Whisky Selection oraz Lidl. I pierwsze mecze obu drużyn zakończyły dość spodziewanym wynikiem – ICON Wine & Whisky Selection pokonało Alpha Vision 6:2, a Lidl uporał się z ciężkimi warunkami jakie postawili mu gracze WZL 2 S.A., wygrywając 3:2.

Tym samym zadecydować miało ostatnie zaległe spotkanie obu zespołów, w którym te miały zagrać bezpośrednio ze sobą. I można tylko żałować, że nie był to prawdziwy finał w fazie pucharowej, bez możliwości dogrywki i rzutów karnych. Starcie zakończyło się bowiem remisem 5:5, trzy bramki strzelił Mateusz Maciak, ale było to małe pocieszenie, bo też złoto trafiło w ręce gospodarzy.

Podium uzupełniło wspomniane WZL 2 S.A., ale nie tylko w tych meczach sporo się działo. Zacięta rywalizacja odbywała się w spotkaniach Win Win I z NCR Polska i American Dream z PEKAO S.A., które zakończyły się zwycięstwami gospodarzy 4:3.

Całość uzupełniła zaś wygrana L’Arc z Królewskie 4:2 oraz Dentsu Aegis Network z Szukamy Sponsora 6:3, dzięki czemu gospodarze, rzutem na taśmę, opuścili ostatnie miejsce w ligowej tabeli.

IV liga

Podobnie kwestia mistrzostwa wyglądała w IV lidze, gdzie o końcowe trofeum grali zawodnicy Brakuje Świeżości oraz Canal+. I choć ci drudzy wygrali z eFAKTOR aż 8:2, Remigiusz Bolek skompletował hat tricka, a Win Win II postawiło twarde warunki, to ostatecznie Brakuje Świeżości wygrało z nim 3:2, a tym samym zgarnęło mistrzostwo.

Podium uzupełniło wspomniane eFAKTOR, ale równie interesująco było w innych spotkaniach. Prawdziwy grad bramek mieliśmy bowiem w starciu Victoria Vegas z Bluesoft, gdzie padło aż 19 goli! Trzy strzelił Michał Kruk, jedno więcej zaliczył Łukasz Bednaszyński, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem gości 12:7.

Podobnie dużo się działo w rywalizacji między Pozytywną Crew i Supra oraz Ascensia Diabetes Care i FIS. W pierwszym ze spotkań goście zwyciężyli 7:4, a do zdobycia trzech punktów znacznie przyczynił się Piotr Ingielewicz, trafiając trzykrotnie do siatki rywala. Tyle samo bramek zaliczył Alan Szałański oraz Denys Kuzmenko, a jego Ascensia Diabetes Care wygrała 7:6.