Legia Biznes Cup – Podsumowanie 5. kolejki (Wiosna 2021)

Połowa sezonu Salesforce Legia Bizes Cup już prawie za nami. Jak nasi zawodnicy zaprezentowali się w 5. kolejce rozgrywek?

I liga

W I lidze bez zmian. Adidas Poland oraz Fanatycy Bombki bez większych problemów wygrali swoje spotkania – odpowiednio 6:3 z PKO Bank Polski oraz 6:4 z TVP i z niemalże stuprocentową pewnością można powiedzieć, że to właśnie między tymi drużynami rozstrzygnie się kwestia ostatecznego mistrzostwa. Obie drużyny mają obecnie pięć punktów przewagi nad resztą stawki i trudno zakładać, aby zaliczka ta została roztrwoniona.

Podobnie coraz bardziej pewni indywidualnych nagród mogą być gracze R-Z Team, którzy tym razem otrzymali walkower od APLW. Andrzej z 15 bramkami na koncie przewodzi klasyfikacji strzelców, zaś Bartek z 12 ostatnimi podaniami prowadzi w klasyfikacji asystentów.

Poza tym bardzo cenne zwycięstwo odnotowali zawodnicy Kameleon Catering Football Team. Ich wygrana z niePOKonani sprawiła, że doskoczyli do PKO Bank Polski oraz TVP i realnie włączyli się do walki o brązowy medal.

 

 

II liga

Coraz bardziej pewnym medalu w II lidze może być z kolei drużyna Cyber Tech, która tym razem odprawiła Hyabak 4:3. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje tylko jego kolor, bowiem tuż za jego plecami znajduje się PepsiCo oraz WP.

Pierwsi wygrali z InstaFootballers 6:3, a hat trickiem popisał się zmierzający po koronę króla strzelców, Jakub Ambrożewicz. Czteroma asystami wyróżnił się zaś Łukasz Zawistowski, lider klasyfikacji asystentów, którego WP pokonało KIR 6:3.

Swoje indywidualne umiejętności zaprezentowali jednak także inni zawodnicy. Cztery trafienia Michała Joźko przyczyniły się do zwycięstwa Canarinhos nad King Dystrybucja 7:5. Trzy gole Wojciecha Rzymanka oraz tyle samo asyst Grzegorza Gołubkiewicza zapewniło Bo(L)esnej Prawdzie wygraną z FL Team 6:4, zaś dwa gole Norberta Szałajskiego z Na Zero Z Tyłu pomogły zremisować 2:2 z Furduncio Brasil F.C.

 

 

III liga

Milowy krok ku mistrzostwu w III lidze postawili z kolei zawodnicy ICON Wine & Whisky Selection. Ich wygrana 6:2 z L’Arc (cztery bramki Dominika Gąski) sprawiła, że z jednym zaległym meczem awansowali na pozycję lidera.

Tym samym spowodowali jednak również spore emocje w walce o pozostałe medale. Po dziesięć oczek ma obecnie wspomniane L’Arc, a także WZL 2 S.A. oraz Alpha Vision, gdzie na indywidualne umiejętności z pewnością nie można narzekać.

Trzy ostatnie podania Tomasza Rogozińskiego w ostatnim meczu, znacznie przyczyniły się do wygranej WZL 2 S.A. z Królewskie 7:6, a jego samego wywindowały na pierwsze miejsce w tej klasyfikacji.

Tyle samo bramek ustrzelił z kolei Mateusz Trąbiński, samodzielny lider klasyfikacji strzelców, który tym razem wraz z Alpha Vision pokonał Szukamy Sponsora 5:1.

Poza tym wielkich niespodzianek nie mieliśmy. Lidl wygrał z Win Win I 5:1, a hat trickiem popisał się Piotr Chyba, NCR Polska zwyciężyła z PEKAO S.A. 5:3, zaś American Dream zwyciężyło z Dentsu Aegis Network 3:2.

 

 

IV liga

Klarownie prezentuje się również sytuacja na IV poziomie, gdzie fotel lidera po tej kolejce objęli zawodnicy Canal+. Nowi liderzy pokonali Volkswagen Bank Polska S.A. 3:0, ale awansu na 1. miejsce z pewnością by nie było gdyby nie sensacyjna wygrana Ascensia Diabetes Care z Brakuje Świeżości 8:7, gdzie obecnym już wiceliderom nie pomogły nawet cztery trafienia Michała Bigoszewskiego!

To co najciekawsze dzieje się jednak nieco niżej, bo tez o trzecie miejsce walczy obecnie co najmniej aż pięć drużyn! Są to: FIS, Bluesoft, Victoria Vegas, Pozytywna Crew oraz eFAKTOR.

Pierwsze dwa wymienione zespoły spotkały się nawet ze sobą w ostatniej kolejce, a górą było Bluesoft, które po m.in. czterech bramkach Marcina Stylińskiego wygrało pewnie 8:4.

W bezpośrednim starciu zmierzyli się także Victoria Vegasz eFAKTOR, gdzie górą 11:1 byli gospodarze, a czterokrotnie na listę strzelców wpisał się Karol Bienias.

Zdecydowanym królem polowania był jednak Łukasz Rostkowski. Jego sześć bramek znacznie przyczyniło się do zwycięstwa Pozytywnej Crew 12:3 z eStore Labs, a on sam wskoczył na fotel lidera klasyfikacji strzelców z 15 golami na koncie.

Do tego grona dołączyć może jeszcze Win Win II, które wygrało z Supra 4:2, ale w tym wypadku musiałoby dojść do kilku potknięć w górnych rejonach tabeli.